Zadośćuczynienie po śmierci bliskiej osoby – co mówi wyrok Sądu Rejonowego w Jarocinie?
Zadośćuczynienie po śmierci bliskiej osoby – co mówi wyrok Sądu Rejonowego w Jarocinie?
W mojej praktyce adwokackiej w Jarocinie często spotykam się z pytaniami dotyczącymi możliwości uzyskania zadośćuczynienia po śmierci bliskiej osoby. Kwestia ta budzi wiele emocji i wątpliwości, gdyż łączy aspekty prawne z głębokimi przeżyciami osobistymi. Warto więc przyjrzeć się jednemu z ciekawszych orzeczeń Sądu Rejonowego w Jarocinie, które rzuca światło na tę problematykę.

Śmierć bliskiej osoby jako naruszenie dobra osobistego
Wyrok częściowy Sądu Rejonowego w Jarocinie z dnia 3 lutego 2016 r. (sygn. akt I C 224/15) dotyczy sprawy, w której dwie siostry domagały się zadośćuczynienia po tragicznej śmierci brata w wypadku drogowym. Co istotne, sprawca wypadku nie został ustalony, więc powództwo zostało skierowane przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu.
Sąd w uzasadnieniu wyroku odwołał się do utrwalonej linii orzeczniczej Sądu Najwyższego, zgodnie z którą:
“W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjęto, że po wejściu w życie z dniem 23 sierpnia 1996 r. art. 448 k.c. (wyrok SN z dnia 14.01.2010 r., IV CSK 307/09, publ. OSNC-ZD 2010/3/91), ten właśnie przepis, a nie art. 446 § 3 k.c., stanowi podstawę ochrony odrębnego dobra osobistego, jaką jest bliska relacja pomiędzy zmarłym a osobą mu najbliższą. Z kolei w uchwale z 13 lipca 2011 r (III CZP 32/11, publ. OSNC 2012/1/10) Sąd Najwyższy wskazał, iż śmierć osoby najbliższej powoduje naruszenie dobra osobistego osoby związanej emocjonalnie ze zmarłym.”
To niezwykle istotne stwierdzenie, z którym zgadzam się jako adwokat. W mojej kancelarii w Jarocinie często tłumaczę klientom, że więź rodzinna może być traktowana jako dobro osobiste, a jej naruszenie poprzez śmierć bliskiego daje podstawę do żądania zadośćuczynienia.
Nie każda więź rodzinna jest automatycznie dobrem osobistym
Sąd podkreślił jednak bardzo ważną kwestię, o której zawsze wspominam moim klientom:
“Nie każdą jednak więź rodzinną niejako automatycznie należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych, lecz jedynie taką, której zerwanie powoduje ból, cierpienie, rodzi poczucie krzywdy.”
To kluczowy aspekt, który rozstrzygany jest indywidualnie w każdej sprawie. Nie wystarczy samo pokrewieństwo – konieczne jest wykazanie rzeczywistego, głębokiego związku emocjonalnego, którego przerwanie spowodowało cierpienie.
Podstawa prawna żądań
Warto przyjrzeć się, na jakiej podstawie prawnej oparte były żądania w omawianej sprawie. Jak wyjaśnił sąd:
“Osoba dochodząca ochrony na podstawie art. 448 k.c. może być poszkodowana bezpośrednio i dochodzić naprawienia własnej krzywdy, doznanej poprzez naruszenie jej własnego dobra osobistego.”
Sąd odniósł się także do kwestii nowelizacji art. 446 k.c., polegajacej na dodaniu § 4:
“Nowelizacja art. 446 k.c. polegająca na dodaniu § 4 nie pozbawia, jak uznał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 października 2010r., (III CZP 76/10, publ. Biul.SN 2010/10/11) najbliższych członków rodziny zmarłego możliwości dochodzenia zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. także w wypadku, gdy czyn niedozwolony popełniony został przed dniem 3 sierpnia 2008r.“
Jest to istotna wskazówka dla osób, których bliscy zmarli przed tą datą – mogą one dochodzić zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c.
Ocena więzi rodzinnej w konkretnym przypadku
Sąd w omawianej sprawie dokonał szczegółowej analizy relacji pomiędzy rodzeństwem:
“Zmarły W. K. był bratem powódek B. K. i A. R. i pomimo, iż w chwili tragicznego zdarzenia rodzeństwo nie zamieszkiwało wspólnie, istniała pomiędzy nimi więź przejawiająca się na zewnątrz częstymi odwiedzinami, wzajemną pomocą, wspólnym obchodzeniem uroczystości rodzinnych. Utrata brata wywołała u sióstr wstrząs psychiczny i poczucie żalu, osamotnienia. Świadczy to o istnieniu pozytywnej więzi emocjonalnej między rodzeństwem.”
W mojej praktyce w Jarocinie obserwuję, że właśnie ten aspekt – wykazanie rzeczywistej, głębokiej więzi – jest kluczowy dla powodzenia sprawy. Nieraz przychodzą do mnie klienci, którzy mimo formalnego pokrewieństwa nie utrzymywali faktycznych kontaktów ze zmarłym, co utrudnia dochodzenie zadośćuczynienia.
Kryteria ustalania wysokości zadośćuczynienia
Sąd w uzasadnieniu wyroku wymienił kryteria, które wpływają na wysokość zadośćuczynienia:
“Okoliczności wpływające na wysokość świadczenia z art. 448 k.c. to m.in.: dramatyzm doznań osób bliskich zmarłego, poczucie osamotnienia, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rola jaką w rodzinie pełniła osoba zmarłego, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem odejścia (np. nerwicy, depresji), roli pełnionej w rodzinie przez osobę zmarłą, stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, wiek pokrzywdzonego.”
Zawsze tłumaczę klientom, że wysokość zadośćuczynienia nie jest ustaloną z góry kwotą, ale zależy od wielu czynników. W sprawie toczącej się przed Sądem Rejonowym w Jarocinie istotne okazały się następujące okoliczności:
“Utrata brata wywołała u powódek cierpienie, smutek oraz poczucie nieobecności bliskiej osoby. Uczucia te powracają do dnia dzisiejszego, zwłaszcza w sytuacji obchodzenia świąt. Wstrząs psychiczny niewątpliwie pogłębiły dramatyczne okoliczności śmierci brata, a także jego młody wiek, z uwagi na który, biorąc pod uwagę statystyczną długość życia, rodzeństwo mogło utrzymywać bliskie rodzinne relacje przez całe dalsze dorosłe życie, a więc nawet kilkadziesiąt lat.”
Z drugiej strony, sąd wziął również pod uwagę okoliczności ograniczające wysokość zadośćuczynienia:
“Z drugiej jednakże strony należy mieć na uwadze, iż powódki w dacie tragicznego zdarzenia funkcjonowały już w założonych przez siebie rodziniach. W takiej sytuacji w prawidłowo ukształtowanej rodzinie, (a brak podstaw do przyjęcia istnienia w tym przypadku jakichś anomalii) to współmałżonek i dzieci stają się osobami najbliższymi, a więź z rodzeństwem siłą rzeczy schodzi na dalszy plan. Powódki mogły zatem uzyskać oparcie w pozostałych członkach rodziny.”
Konkretna wysokość zadośćuczynienia
Ostatecznie sąd przyznał każdej z sióstr po 15 000 zł zadośćuczynienia (przy żądaniu 30 000 zł):
“Biorąc pod uwagę wszelkie wyżej podniesione okoliczności Sąd uznał, że z uwagi na stopień krzywdy u powódek, odpowiednim w rozumieniu art. 448 k.c. zadośćuczynieniem będzie kwota po 15 000 zł.”
Praktyczne wskazówki
Na podstawie mojego doświadczenia jako adwokat w Jarocinie oraz analizowanego wyroku, mogę sformułować kilka praktycznych wskazówek:
- W razie śmierci osoby bliskiej, należy rozważyć możliwość dochodzenia zadośćuczynienia, nawet jeśli zdarzenie miało miejsce przed 3 sierpnia 2008 r.
- Kluczowe jest wykazanie rzeczywistej, głębokiej więzi emocjonalnej ze zmarłym.
- Należy zgromadzić wszelkie dowody potwierdzające intensywność tej relacji (wspólne zdjęcia, korespondencja, zeznania świadków).
- Istotne jest także udokumentowanie cierpienia psychicznego po stracie (dokumentacja medyczna, zaświadczenia od psychologa).
- Wysokość żądanego zadośćuczynienia powinna uwzględniać indywidualne okoliczności sprawy.
Każda sprawa o zadośćuczynienie po śmierci osoby bliskiej jest specyficzna i wymaga indywidualnego podejścia. W mojej kancelarii w Jarocinie staram się pomagać klientom nie tylko od strony prawnej, ale także wspierać ich w trudnym emocjonalnie procesie dochodzenia swoich praw.
Disclaimer: Niniejszy artykuł ma charakter informacyjny i nie stanowi porady prawnej. Wykonujac od wielu lat zawod adwokata w Jarocinie wiem, ze kazda sprawa jest indywidualna, dlatego w celu uzyskania szczegolowych informacji zapraszam do kontaktu z moja kancelaria.
Zapraszam do Kancelarii Adwokackiej Anna Konrady: Adwokat Anna Konrady Aleja Niepodleglosci 6, 63-200 Jarocin tel. +48 575 641 021